Jasiu napędził nam niezłego stracha, gdyż na początku sesji nie bardzo miał ochotę na współpracę. Jednak po krótkim zaklimatyzowaniu się i poznaniu wszystkich kątów, okazał się modelem DOSKONAŁYM! Kochanym rodzicom zapewnił pamiątkę w postaci zdjęć zarówno ze śpiącym Jasiem, jak i pokazując swoje czarujące oczka:)